Białostoccy policjanci zatrzymali 40-latka podejrzewanego o dokonanie rozboju. Mężczyzna minioną noc spędził w policyjnym areszcie. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
Dyżurny białostockiej Policji, wczoraj około godziny 14.30, otrzymał zgłoszenie, że w gminie Wasilków doszło do rozboju. Na miejsce interwencji natychmiast zostali skierowani funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. W rozmowie ze zgłaszającym 49-latkiem mundurowi ustalili, że w rejonie jednego ze sklepów monopolowych agresywny mężczyzna podszedł do niego i zażądał wydania piwa. Napastnik chwycił pokrzywdzonego za ubranie, uderzył głową w twarz i zabrał alkohol, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Już po chwili funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego o dokonanie rozboju. Jak się okazało, był nim 40-letni mieszkaniec gminy Wasilków. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził minioną noc.
Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.