Jagiellonia obcokrajowcami stoi.

0
56

Sezon 2017/2018 jest dla Jagiellonii wyjątkowy. Nie tylko dlatego że po znakomitych poprzednich rozgrywkach nastąpiło wiele zmian, ale również z tego powodu że podstawowy skład białostockiego klubu składa się przede wszystkim z obcokrajowców.

 

Piłkarze spoza naszego kraju stanowią trzon Jagiellonii Białystok. W kulminacyjnym momencie w pierwszej 11 drużyny z Białegostoku wystąpiło tylko dwóch Polaków. Jest to pierwszy taki sezon w historii “Dumy Podlasia”. Aktualnie w kadrze znajduje się 12 zawodników z obywatelstwem innym niż polskie, w tym przynajmniej 9-10 regularnie występuje od pierwszych minut.

Marian Kelemen (37, bramkarz, Słowacja) – bardzo doświadczony golkiper, który przyszedł do Jagiellonii przed sezonem 2016/2017. Ma bardzo bogate doświadczenie w Ekstraklasie, ponieważ rozegrał w niej 156 meczów. Wcześniej w naszej rodzimej lidze bronił barw Śląska Wrocław. Teraz mimo swojego wieku udowadnia swoje niebagatelne umiejętności i jest ważnym graczem dla Ireneusza Mamrota.

Ivan Runje (26, obrońca, Chorwacja) – solidny środkowy obrońca. W poprzednim sezonie nie do zastąpienia w formacji defensywnej. Rozgrywki 17/18 takżę rozpoczął w wyjściowym składzie.

Gutieri Tomelin (26, obrońca, Brazylia) – razem z Ivanem Runje tworzy znakomity duet środkowych obrońców. Podobnie jak Chorwat praktycznie cały poprzedni i początek aktualnego sezonu podstawowy zawodnik Pszczółek.

Ziggy Gordon (24, obrońca, Szkocja) – tutaj możemy mówić o specyficznym przypadku. Ziggy, a jak niektórzy wolą – Zygmunt jest w połowie Polakiem. Jego mama Barbara pochodzi z Krakowa i dzięki temu posiada on nasze obywatelstwo. Nie czuje się jednak Polakiem, a Szkotem co stawia go bardziej w gronie obcokrajowców.

Guilherme (27, obrońca, Brazylia) – kolejny Brazylijczyk w składzie Jagiellonii. Został ściągnięty w aktualnie trwającym jeszcze okienku transferowym. Mimo że na początku był zmiennikiem Piotra Tomasika, to wykorzystując uraz Piotrka wskoczył do podstawowego składu i jak do tej pory nie ma zamiaru oddać miejsca.

Nemanja Mitrović (24, obrońca, Słowenia) – nowy nabytek Jagiellonii. Dosłownie kilka dni temu podpisał kontrakt z naszą drużyną. Na razie nie możemy go ocenić, ponieważ nawet nie zdążył zadebiutować. Liczymy jednak że będzie solidnym wzmocnieniem defensywy Ireneusza Mamrota.

Taras Romańczuk (25, pomocnik, Ukraina) – filar środka pola wicemistrza Polski. Jeżeli jest zdrowy to od niego Ireneusz Mamrot rozpoczyna układanie składu. Aktualnie jest także wicekapitanem zastępując Rafała Grzyba w razie jego absencji.

Martin Pospisil (26, pomocnik, Czechy) – zawodnik, który również podpisał kontrakt w tym okienku transferowym. Mimo dużych nadziei w nim pokładanych jak na razie nie można powiedzieć że jego transfer był udany. 8 występów i tylko 1 trafienie to nie jest to czego od niego oczekiwano.

Dmytro Chomczenowski (27, pomocnik, Ukraina) – bardzo szybki i żywiołowy skrzydłowy. Jego atrybuty szybkościowe nie mają jednak przełożenia na statystyki. Jest jednym z pierwszym do wchodzenia z ławki rezerwowych.

Arvydas Novikovas (26, pomocnik, Litwa) – kolejny zawodnik charakteryzujący się nienaganną szybkością. Bardzo ciekawy zawodnik ściągnięty zimą z VFL Bochum. Jego bardzo dobry początek sezonu zahamowała kontuzja, po której aktualnie dochodzi do pełnej sprawności.

Fedor Cernych (26, pomocnik/napastnik, Litwa) – jeden z najważniejszych zawodników aktualnej kadry Jagiellonii. Sezon 17/18 jest dla niego trzecim w barwach żółto-czerwonych i w każdym z nich był bardzo ważnym elementem układanki trenera. Odkąd jest w Jadze zdobył 15 bramek w przeszło 60 spotkaniach. Niestety coraz głośniej mówi się o jego odejściu do silniejszej ligi. Jak będzie? Zobaczymy.

Cillian Sheridan (28, napastnik, Irlandia) – poprzedni sezon był w jego wykonaniu wręcz wyśmienity. Gdy tylko zadebiutował praktycznie w każdym meczu wpisywał się na listę strzelców. Godnie zastępował Konstantina Vasilljeva, który wtedy leczył kontuzje. Nowy sezon rozpoczął falstartem, jednak wszyscy w Białymstoku liczą że wróci stary dobry Cillian.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here