W środę wieczorem (8.11) w kinie Helios w Alfa Centrum odbyła się premiera filmu „Tajemnica Łuki”. To kryminał z wątkami komediowymi. Przed seansem aktorzy i twórcy najnowszej podlaskiej produkcji filmowej spotkali się z publicznością
Najnowsza komedia kryminalna powstała na Podlasiu z udziałem wielu znanych gwiazd filmowych. „Tajemnica Łuki” to reżyserski debiut Piotra Dolińskiego, który jest również współautorem scenariusza.
– Wszystkie sale w tym kinie, aż do ostatniego krzesła, były dziś wyprzedane. Zainteresowanie filmem jest więc ogromne. I widać, że ludzie wychodzą z sensu zadowoleni. Mieliśmy owacje na stojąco. Można więc powiedzieć, że to nasz największy sukces do tej pory – powiedział Krzysztof Bałtyk, producent i współtwórca scenariusza.
A scenariusz „Tajemnicy Łuki” autorstwa Piotra Dolińskiego i Krzysztofa Bałtyka powstał na podstawie jednej z podlaskich legend. Według niej na terenie wsi Łuka, która dziś znajduje się na dnie Zalewu Siemianówka, zakopany jest skarb. Poszukują go zarówno „tutejsi” mieszkańcy, jak i zagraniczni turyści. Akcja filmu dzieje się w środku lata na polu kempingowym, gdzie pracują lokalne piękności, wspomagane przez szemranych biznesmenów. Sielski, wakacyjny klimat burzy tajemnicza śmierć wędkarza… Na miejscu zbrodni pojawia się dwóch detektywów: miejscowy ciamajda, komendant lokalnego posterunku Michał Ordon oraz gwiazdor stołecznej komendy policji, który spędza wakacje nad Siemianówką Konrad Lambert. Wspólnie rozpoczynają śledztwo pełne komicznych wpadek.
Oprócz kryminalnej zagadki, w „Tajemnicy Łuki” jest duża dawka dobrego humoru i miłości. Na ekranie zobaczymy wiele jej odcieni – od miłości chłopaka do dziewczyny, po patriotyczną miłość do lokalnej społeczności, pieniędzy, seksu, władzy i kariery. To samo uczucie, które kojarzy się pozytywnie, popchnie bohaterów w bardzo skrajne emocje i zachowania.
Zdjęcia do filmu powstawały we wrześniu tego roku w województwie podlaskim. Plan zdjęciowy był m.in. na plaży Bondary, w ratuszu w Michałowie, w Przewięzi nad Jeziorem Białym, na plaży w Dojlidach, Zambrowie oraz w Narewce. Zdjęcia powstały w zaledwie 12 dni.
– Było ekspresowo, ale mam nadzieję, że nie widać tego na ekranie i że widzowie docenią pierwszy reżyserowany przeze mnie film. Z całą ekipą techniczną daliśmy z siebie wszystko, żeby efekt był świetny. I moim zdaniem jest – mówił Piotr Doliński, który na planie filmowym był jednocześnie reżyserem, scenarzystą i aktorem. – Woda jest tajemnicą. Zawsze ją lubiłem i dobrze pływam, ale mam do niej wielki respekt. Zawsze jako dziecko bałem się pływać w jeziorach, bo miałem wyobrażenie, że tam na dnie coś jest. I właśnie od tego się zaczęło – od niebezpieczeństwa głębi – dodał reżyser.
W rolach głównych występują: Piotr Zelt, Ryszard Doliński, Radosław Pazura, Dorota Chotecka, Tomasz Dedek, Marta Moś, Patryk Ołdziejewski, Marek Tyszkiewicz, Martyna Kliszewska, Krzysztof Ławniczak, oraz Michał Jarmoszuk.
– Gram bardzo zołzowatą kobietę. To zupełnie inne emploi, niż to, w jakim do tej pory obsadzali mnie reżyserzy. Piotr zobaczył we mnie coś całkiem nowego. Odkrył to, czego nie odkryli inni. Bardzo się z tego cieszę, bo w tym zawodzie pracuje już przecież od 35 lat – mówiła Dorota Chotecka, wcielająca się w rolę Nadii.
– To film, którego akcja toczy się właśnie na tym terenie, u was. Rozumiem, że to wzbudza państwa, zainteresowanie, ciekawość i pozytywne emocje, że jest to film o waszym regionie. Że właśnie tu wszystko się dzieje – mówił przed premierą filmu Piotr Zelt, wcielający się w rolę policjanta.
Aktor przyznał też, że zawsze chętnie wraca na Podlasie.
– Ludzie stąd są serdeczni i gościnni. To w połączeniu z piękną przyrodą tworzy niezwykły i niezwykły i niepowtarzalny klimat. Dlatego uwielbiam tu być – dodał aktor.
„Tajemnica Łuki” to trzeci film ze studia Bałtyk Film Production. Krzysztof Bałtyk zapowiedział już kolejną produkcję. Będzie to musical.
